Katastrofa ekologiczna na Odrze odbiła się szerokim echem w mediach, ale dzisiaj temat ucichł. Mimo to problem nie został rozwiązany, a co gorsza, pogłębia się i daje nam nieciekawe perspektywy na przyszłość. Dane dotyczące stanu polskich rzek także nie napawają optymizmem. Szacuje się, że około 90% rzek w kraju jest w złym stanie. Czy możemy coś zrobić, by powstrzymać zanieczyszczanie rzek?
Warto słuchać ekspertów
Nie ulega wątpliwości, że polskie rzeki nie mogą być zanieczyszczane w takim stopniu, w jakim dzieje się to teraz. Niestety przedsiębiorstwa zdają się tym nie przejmować i trudno im się dziwić. Próżno szukać danych na temat konsekwencji i kar przyznanych za zrzucanie zanieczyszczeń do rzek. Tymczasem stan wód stale się pogarsza, czego najlepszym przykładem jest Odra. Eksperci przekonują, że wciąż możemy uratować rzeki, potrzebne są jednak zmiany systemowe i działalność uwzględniająca potrzeby natury. Pojawia się również kwestia zwiększenia retencji wody — im jest jej więcej, tym łatwiej można poradzić sobie z zanieczyszczeniami. Tutaj możemy pomóc wszyscy, poprzez tworzenie oczek wodnych oraz łąk kwietnych.