Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę w Wejherowie, położonym w województwie pomorskim. W toni rzeki Reda odkryto ciało nieznanej kobiety. To zaskakujące odkrycie zostało zgłoszone przez grupę kajakarzy.
Informacje na ten temat przekazała asp. Karolina Pruchniak, pełniąca funkcję oficera prasowego wejherowskiej policji. Zgodnie z jej relacją, to właśnie kajakarze, którzy przemierzali rzekę Reda, zauważyli ciało. Miejsce tragicznego znaleziska znajdowało się w sąsiedztwie ulicy Staromłyńskiej.
Oficer prasowa potwierdziła, że informacja o tym porażającym odkryciu wpłynęła do policji podczas porannych godzin niedzieli. Zaznaczyła również, iż odnalezione ciało należało do kobiety.
Aktualnie na miejscu prowadzone są intensywne prace śledcze. Policja pod nadzorem prokuratora stara się ustalić okoliczności tego tragicznego wydarzenia.