W Gdańskim Zoo na świat przyszły pustynne koty. Jest to wiadomość o tyle ekscytująca, gdyż ten konkretny gatunek od dawna zagrożony jest wyginięciem. Szczęśliwą rodzicielką jest kotka imieniem Maolie, która doczekała się potomstwa już dwukrotnie. Tym razem urodziły się dwa kotki pustynne – samiec oraz samica. Już teraz turyści i mieszkańcy mogą zobaczyć je w Gdańskim Zoo.
Koty pustynne w Gdańsku.
Pierwsze koty pustynne pojawiły się w gdańskim ogrodzie zoologicznym w 2015 roku. Wówczas były to dwa samce imieniem Abu oraz Zabi. Dopiero w kolejnych latach do stada dołączyła wspomniana już kotka o imieniu Maolie. Po raz pierwszy potomstwa doczekała się w czerwcu zeszłego roku, kiedy to urodziły się łącznie cztery kocięta. Tym razem z kociego miotu doczekaliśmy się dwóch kociąt – ich imiona nie zostały jeszcze wybrane. Jak opowiada dyrektor ogrodu zoologicznego, zwierzęta są zdrowe i w dobrej kondycji. Choć trzymają się na dystans, to są ciekawskie i chętne do kontaktu z człowiekiem. Nad tym też pracować będą ich opiekunowie, którzy z czasem zaczną przyzwyczajać je do obecności człowieka, jak i fizycznego kontaktu.
Koty pustynne.
Jak można domyśleć się z samej nazwy – koty te naturalnie występują w regionach pustynnych. Nierzadko jednak zamieszkują również równiny oraz tereny ubogie we wszelką roślinność. Wielkością przypominają kota domowego. Koty te są również w ogromnym stopniu uodpornione na ekstremalne temperatury panujące na pustyni.