W poniedziałkowy poranek, w malowniczym rejonie miejscowości Rotembark w województwie pomorskim, doszło do tragicznego wypadku samochodowego. Kierujący oplem corsą 18-latek, mieszkaniec powiatu kościerskiego, stracił panowanie nad pojazdem, co skutkowało poślizgiem i zjechaniem na pobocze. Tam uderzył z pełną siłą w drzewo rosnące przy drodze. Niestety, mimo natychmiastowej interwencji służb ratunkowych, młody człowiek zginął na miejscu.
Informacje o nieszczęśliwym zdarzeniu dotarły szybko do policji ruchu drogowego oraz techników kryminalistyki, którzy natychmiast zostali skierowani na miejsce tragedii. Zadaniem funkcjonariuszy było zabezpieczenie terenu wypadku oraz przeprowadzenie szczegółowych oględzin. Wszelkie dowody, w tym dokumentacja fotograficzna, zostały zebrane i zabezpieczone pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie. Policja starała się także wyjaśnić okoliczności całego zdarzenia.
Wszystko wskazuje na to, że przyczyną tragedii była utrata kontroli nad pojazdem i poślizg. Asp. szt. Piotr Kwidziński, oficer prasowy kościerskiej komendy, potwierdził te ustalenia. Mimo wszelkich starań, 18-latek nie przeżył zderzenia ze drzewem.